Brak pożycia małżeńskiego w kontekście rozwodu: Co musisz wiedzieć?

Jakie są najczęstsze przyczyny rozwodów w Polsce? Różnica charakterów, zdrady, kłótnie, przemoc w rodzinie. Czy brak pożądania lub tzw. niedopasowanie seksualne również mogą być przyczyną rozwodu? Nie jest to do końca aż tak oczywiste i tak jak przy każdym rozwodzie, wiele w tej kwestii będzie zależało od dokładnych okoliczności danej sprawy.

Przesłanki do rozwodu

Niezależnie od dokładnej przyczyny rozstania, rozwód będzie możliwy do orzeczenia tylko, gdy ma miejsce zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Przez pojęcie „zupełny” należy rozumieć rozkład we wszystkich 3 sferach życia małżeńskiego – uczuciowej, gospodarczej oraz fizycznej. W przypadku „trwałości” musi to być rozkład nieodwracalny.

Rzeczywista przyczyna, która doprowadziła do powstania trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego jest brana pod uwagę niejako na drugim miejscu. Jest ważna o tyle, o ile rzeczywiście doprowadziła do nieodwracalnego rozpadu związku.

Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.

Art. 56 §1 KRO

Rozkład pożycia małżeńskiego

Trwałość i zupełność rozkładu pożycia małżeńskiego tylko w jednej sferze (lub dwóch sferach) nie jest dostateczną przesłanką, aby sąd mógł orzec rozwiązanie małżeństwa. Zachowanie co najmniej jednej z więzi, np. gospodarczej, sprawia, że nie można mówić o pozytywnej przesłance orzeczenia rozwodu.

Podobnie istnienie więzi cielesnej, mimo braku więzi duchowej i gospodarczej, świadczy o tym, że rozkład pożycia nie ma charakteru zupełnego, a powództwo rozwodowe powinno zostać oddalone.

Tym samym, jeśli w danym związku brak jest wyłącznie więzi fizycznej, a istnieje przy tym choćby więź gospodarcza lub emocjonalna, rozwód nie będzie możliwy do przeprowadzenia, a pozew zostanie oddalony. W takiej konfiguracji, brak pożądania lub życia seksualnego małżonków nie będzie dla sądu dostateczną przyczyną, aby rozwiązać małżeństwo.

Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia.

Art. 57 §1 KRO

Konsekwencje prawne braku pożycia małżeńskiego

Brak pożycia małżeńskiego, choć często traktowany jako sprawa intymna i prywatna, może mieć istotne konsekwencje prawne. W polskim prawie rodzinnym, oprócz zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego, ważne jest także, by rozkład ten był nieodwracalny. Taka sytuacja może doprowadzić do postawienia roszczenia o alimenty, jeśli jeden z małżonków będzie potrzebować wsparcia finansowego po rozwodzie.

Ponadto, jeżeli małżeństwo było zawarte w separacji majątkowej, brak pożycia małżeńskiego może wpłynąć na podział majątku. W praktyce sądowej kluczowym aspektem jest udowodnienie, że brak pożycia małżeńskiego był stałym i nieodwracalnym stanem, co może skomplikować proces rozwodowy i przedłużyć jego trwanie.

Rozpad pożycia seksualnego

Zastanówmy się jednak co w sytuacji, jeśli w związku nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia, a przyczyną takiego stanu był wspomniany już wcześniej brak pożądania. Niewątpliwie typowo fizyczny aspekt odgrywa istotną rolę w zasadzie w każdym małżeństwie. Już teraz warto podkreślić, że sporadyczne kontakty seksualne w związku, nawet bardzo od siebie odległe, będą raczej przemawiały za utrzymaniem małżeństwa, niż za jego rozwiązaniem.

Z drugiej strony, jeśli partnerzy nie żywią do siebie żadnego uczucia i nie współżyją ze sobą w ogóle, sąd powinien uwzględnić taki stan rzeczy, jako przemawiający za rozwodem.

Nie zawsze jednak brak pożądania będzie pomocny na sali sądowej. Co jeśli nastąpił on na skutek choroby jednego z małżonków?

Według Sądu Najwyższego, ustanie wspólnoty fizycznej może w konkretnym przypadku nie stanowić objawu rozkładu, jeżeli wynika ono z okoliczności niezależnych od małżonków lub z ich zgodnej woli uzasadnionej okolicznościami życiowymi.

Przykładem takiej sytuacji może być ustanie współżycia fizycznego na skutek choroby małżonka, rozłączenie małżonków spowodowane pobytem w szpitalu, długotrwałym wyjazdem służbowym, pracą zarobkową małżonków w różnych odległych od siebie miejscowościach itp. W takich przypadkach, brak pożądania powstały na skutek długotrwałej rozłąki nie będzie dla sądu dobrym argumentem rozwodowym.

Brak pożycia w małżeństwie jako przesłanka do rozwodu

Każda sprawa rozwodowa jest inna, dlatego też musi być badana przez sąd bardzo wnikliwie. Co do zasady, brak pożądania może być wystarczającym argumentem, aby rozwiązać dane małżeństwo. W tym celu musi jednak pociągać za sobą trwałe rozerwanie nie tylko więzi fizycznej, ale również emocjonalnej i duchowej.

Co ciekawe, w Polsce brak seksu i pożądania są coraz częstszymi przyczynami rozwodu. Zwykle dla sądów jest to wystarczająca przesłanka do rozwiązania małżeństwa.

Czy ważna jest jednak przyczyna braku pożycia w małżeństwie?

Teoretycznie tak, choć bardziej jeśli chodzi o kwestię ewentualnej winy za rozkład pożycia. Jeśli bowiem zanik pożądania był efektem w miarę obiektywnych zdarzeń takich, jak choroba jednego z małżonków, czy też brak czasu na skutek przepracowania, z reguły nie doprowadzi do wskazania winnego takiego stanu.

Z drugiej strony, jeśli brak pożądania w związku to efekt zdrady małżeńskiej, winę za taki stan rzeczy raczej nie trudno będzie przypisać jednemu z partnerów (chyba, że małżonkowie zdradzali się nawzajem). Jak widać, przyczyna braku pożądania będzie dla sądu raczej sprawą drugorzędną – przesądzi lub nie o ewentualnej winie za rozkład pożycia małżeńskiego.

Badanie braku pożycia małżeńskiego przed sądem

Rozwód nie jest z pewnością przyjemną sprawą, tym bardziej jeśli na sali sądowej trzeba będzie poruszyć bardzo intymne sprawy. Brak pożądania może być zatem wystarczającą przesłanką rozwodową, o ile jednak doprowadził do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego. To z kolei musi być skutecznie udowodnione przed sądem.

Jeśli przy rozwodzie pojawi się więc problem braku pożądania lub współżycia pomiędzy małżonkami, warto wówczas zasięgnąć porady profesjonalnego prawnika. Doświadczony adwokat będzie w stanie doradzić, jak delikatnie i bez zbędnych szczegółów przeprowadzić taką sprawę i w miarę szybko uzyskać wyrok rozwodowy.

Warto także pamiętać, że adwokaci związani są tajemnicą zawodową – wszelkie szczegóły sprawy, nawet te najbardziej prywatne, nie opuszczą kancelarii.

Decydując się na pomoc wykwalifikowanego prawnika zyskujemy zatem nie tylko pewność profesjonalnego podejścia do sprawy, ale także zachowania całej sprawy w ścisłej tajemnicy.

Jeżeli potrzebują Państwo pomocy prawnej doświadczonego adwokata rozwodowego to zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią w Krakowie - adw. Michał Słomka - tel. 784 425 405 lub [email protected], adw. Edyta Kwiecień - tel. 789 235 660 lub [email protected].